Pochmurne popołudnie nie zniechęciło
Środa, 26 września 2007
· Komentarze(2)
Pochmurne popołudnie nie zniechęciło mnie jednak do przejażdżki po moim - bądź co bądź - nie takim małym mieście. Wybór tym razem padł na piękną, choć okrytą nie najlepszą sławą (m.in. przez dziadka Kuby) dzielnicę.
Jeleń - bo to o nim mowa, znajduje się na obrzeżach miasta. Mało tego! Znajduje sie dość wysoko, dzięki czemu można podziwiać co u sąsiadów zza A4 piszczy.
Na miejscu zabawiłem ok. 2h, po czym bez względu na panujący mrok, ok. 19 ruszyłem do domu.
Jeleń - bo to o nim mowa, znajduje się na obrzeżach miasta. Mało tego! Znajduje sie dość wysoko, dzięki czemu można podziwiać co u sąsiadów zza A4 piszczy.
Na miejscu zabawiłem ok. 2h, po czym bez względu na panujący mrok, ok. 19 ruszyłem do domu.