Pochmurne popołudnie nie zniechęciło

Środa, 26 września 2007 · Komentarze(2)
Pochmurne popołudnie nie zniechęciło mnie jednak do przejażdżki po moim - bądź co bądź - nie takim małym mieście. Wybór tym razem padł na piękną, choć okrytą nie najlepszą sławą (m.in. przez dziadka Kuby) dzielnicę.
Jeleń - bo to o nim mowa, znajduje się na obrzeżach miasta. Mało tego! Znajduje sie dość wysoko, dzięki czemu można podziwiać co u sąsiadów zza A4 piszczy.
Na miejscu zabawiłem ok. 2h, po czym bez względu na panujący mrok, ok. 19 ruszyłem do domu.

Komentarze (2)

wszyscy wiedza ze sluzyl w Wermachcie ;D

vanhelsing 16:59 środa, 14 listopada 2007

No ładnie, ładnie... Einstein czy to jakaś obsesja na punkcie mojego dziadka? Może chcesz zacząć pisać jego biografię czy coś w tym guście? Mogę Ci dostarczyć materiałów ;D A o tym jak zamknęliśmy Cię w lodówce to już nie wspomnisz...

Nieanonimowy brave Gryf 3!0cyber 22:35 środa, 26 września 2007
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dmree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]