Wyjechałem popołudniem, kiedy wszystkie ważniejsze sprawy miałem już za sobą, trochę by odetchnąć. Zrobiłem pętlę dookoła Jaworzna - z Dąbrowy, w stronę Szczakowej, potem Śródmieście i powrót już 79ką do domu.
Aktualnie się uczę, a rower pozwala mi na oderwanie się od szarości dnia codziennego. Preferuję trasy zróżnicowane, jednak z dominantą szosy.
Poza rowerem, pasjonuję się także alpinizmem - głównie jaskiniowym (choć innym też nie pogardzę). Uwielbiam czytać, zgłębiać tajniki historii literatury, a w wolnych chwilach zanurzyć się w świecie algorytmów i funkcji, programując sobie w którymś z moich ulubionych języków.